Urlop we wrześniu? Nieeeeee!!!stety to prawda :( W tym roku dłuższy wyjazd mogę zaplanować dopiero w drugiej połowie września. I teraz pytanie: gdzie jechać?
Zazwyczaj nie miałem problemu z wyborem miejsca, na przełomie lipca i sierpnia wszędzie jest ciepło. Niestety we wrześniu pogoda nie sprzyja wylegiwaniu się na plaży i wakacje trzeba zaplanować trochę inaczej. Na razie biorę pod uwagę:
- Czarnogórę i Chorwację (jak zawsze)
- Włochy (byłem ale chętnie wrócę)
- Francję (również byłem i równie chętnie wrócę)
Wszędzie powinno być jeszcze w miarę ciepło, jest co oglądać nawet przy gorszej pogodzie a ceny we wrześniu niższe. Każde z tych miejsc ma swoje plusy i najchętniej zrobiłbym jedną długą objazdówkę, ale wątpię, żeby mój pracodawca cieszył się z mojej dwumiesięcznej nieobecności tak jak ja. A może się mylę? ;) Zakładam jednak, że jestem potrzebny w firmie i mogę sobie pozwolić na maksymalnie trzy tygodnie urlopu.
A może podzielicie się wrażeniami ze swoich wrześniowych wyjazdów? Doradzicie mi i innym osobom, będącym w podobnej sytuacji gdzie warto jechać, gdzie jest jeszcze ciepło a ceny przystępne? Nie bójcie się dodawać komentarzy! :)
Dwa Koty says
2011/05/24 at 13:45W Japonii jest cieplo we wrzesniu :-) I takze na Wyspach Zielonego Przyladka. Ah, co ja bym dala zeby moc sobie znowu po Santo Antao albo Fogo albo Brava polazic…
przemek says
2011/05/24 at 14:10Wrześniowy urlop w Japonii… ech, brzmi nieźle. Ja jednak będę musiał zadowolić się jakimś bliższym krajem :(
Sprawdziłem Santo Antao w googlach. Wygląda super!
dantoch says
2011/06/09 at 09:43Wrzesień jest idealny na wakacje!
Ciepło (ale nie upalnie), taniej, spokojniej.
Grecja, Cypr, Kanary – tylko trzeba się nie bać do samolotu wsiąść ;-)
przemek says
2011/06/09 at 09:46Doris, nie bądź złośliwa :) ostatnio mam z tym mniejszy problem :)
Alberto says
2016/08/16 at 12:57Wakacje na poludniu Wloch w okolicach Pompejòw czy wybrzeza Amalfi sa marzeniem wielu osòb, niestety sa to wakacje selektywne poniewaz sa tam dosc wysokie ceny. Ja pochodze z tamtych stron, ale cale zycie jezdzilem najpierw sam potem z rodzina za granice, gdzie ceny byly duzo nizsze niz u nas. Obecnie wracam w te strony i to tak czesto jak tylko moge. Wynajmuje sobie lokum, robie jednodniowe wycieczki, w moim lokum jest nawet kllimatyzacja, ale jest niepotrzebna, bo mieszkanie polozone w gòrach, na niewielkim wzgòrzu, gdzie wietrzyk wieje ciagle. Powiedzialbym, ze w maju czerwcu, wrzesniu a nawet w pazdzierniku, bowiem ludzie u nas jeszcze zazywaja kapieli jest idealnie jechac na poludnie Wloch az za Neapol, pusciej, tanieji cieplo, w ten sposòb przedluzycie sobi wakacje. Wykupilem sobie swego czasu wycieczke w Polsce do Turcji, polecialem na nia we wrzesniu, odczucie niesamowite, cieplo lato w pelni, a po przyjezdzie do Polski musialem sobie kupic cieply swetr i pare dobrych butòw….tego samego mozecie doswiadczyc, gdy jeszcze we wrzesniu pojedziecie na poludnie Wloch u nas jeszcze wtedy jest lato, slonce i ciepla woda, a tego chyba szuka przecietny Polak, ktòry zyje w przyjemnym kraju, ale wystawionym na kaprysy pogody. Chetnie odpowiem na zapytania podròznikòw albertosponza@yahoo.it Alberto