blogzpodrozy.pl

Nocleg w trasie do Chorwacji

Wiele osób wybierających się samochodem do Chorwacji zastanawia się czy jechać „na raz” czy z noclegiem po drodze. Wszystko zależy od tego skąd i dokąd jedziemy. Mieszkańcy południa Polski dojadą w okolice Zadaru czy Puli w mniej niż 10 godzin, nocleg w takim przypadku wydaje się nie być koniecznym. Jadąc natomiast z Warszawy w okolice Dubrownika czeka nas minimum 16 godzin w samochodzie, a to już potrafi być męczące. Nie tylko dla kierowcy, ale i dla pasażerów.  Poniżej kilka wskazówek gdzie nocować, w części z tych hoteli nocowałem, w niektórych nie było miejsc (czasem tak bywa szukając noclegu w ciemno), niektóre mają dobre opinie w internecie.

Czechy

W Czechach nocowałem kilka razy, w Brnie i Mikulov. Obydwie miejscowości leżą na trasie Warszawa-Zagrzeb i dzieli je raptem 50km. Jeśli macie jeden wolny dzień polecam zatrzymanie się w Mikulov i spacer po miasteczku (tu galeria zdjęć z Mikulov), jeśli chcecie tylko przenocować to w Brnie będzie większy wybór hoteli.

Mikulov

W Mikulov polecam restaurację Sojka & Spol. W budynku na parterze znajdziecie sklepik z winami i artykułami regionalnymi, a na pierwszym piętrze najlepszą (według mnie) restaurację w Mikulov. Uwaga: nie jest to typowa czeska kuchnia, a w karcie znajdziecie sporo dań wege.

Brno

W Brnie wstąpcie na kawę lub śniadanie do Cafe Placzek, bardzo fajne miejsce z dużym wyborem zestawów śniadaniowych.

Hustopeče

Jeśli z Brna wolicie jechać w kierunku Bratysławy to po drodze w Czechach jest miejscowość Hustopeče, w której jest sporo tanich hoteli i pensjonatów:

Austria

Austria jest najdroższym krajem na trasie do Chorwacji, ale też standard hoteli jest wyraźnie wyższy niż na przykład w Czechach. Z dużych miast po drodze mamy Wiedeń i Graz, jedną i drugą miejscowość warto zwiedzić przy okazji podróży. Ja często poświęcam ostatni dzień urlopu na takie zwiedzanie.

Graz

Wiedeń

Słowacja

Na Słowacji polecam Bratysławę, która leży mniej więcej w połowie trasy między Warszawą a chorwackim wybrzeżem. Na miasto najlepiej zarezerwować jeden dodatkowy dzień. Dużym plusem miasta jest bogata baza noclegowa, znajdziemy w nim hotel na każdą kieszeń. 

Węgry

Przez Węgry wiodą dwie główne trasy do Chorwacji, jedna autostradą M7 wzdłuż Balatonu, a później do Zagrzebia i druga autostradą M6 w kierunku Bośni i Hercegowiny, a później do Dubrownika. Autostradą M7 nie jechałem, ale czytałem, że w okolicach Balatonu można bez problemu znaleźć tanie pensjonaty. Jadąc natomiast w stronę Bośni, mijamy po drodze wiele małych miasteczek, w których można przenocować. Jedynym minusem jest to, że trzeba zjechać z autostrady i miasta są od siebie sporo oddalone. Warto wcześniej zarezerwować hotel, ja nocowałem w tych okolicach kilka razy i zawsze musiałem szukać hotelu minimum godzinę. Jest też oczywiście Budapeszt, ale ja zawsze jadąc z Warszawy chciałem zrobić jak najwięcej kilometrów jednego dnia i wolałem jechać dalej. Natomiast w drugą stronę nigdy nie udało mi się tak daleko dojechać i noclegu szukałem wcześniej. Poniżej lista miast i hoteli, które warto rozpatrzyć przy planowaniu noclegów:

Chorwacja

Jadąc przez Bośnię i Hercegowinę warto zatrzymać  się w miejscowości Osijek we wschodniej Chorwacji. W mieście jest wiele hoteli, ja nocowałem w hotelu Silver, który mogę naprawdę polecić. Miasto ma bogatą historię, więc warto przeznaczyć na nie cały dzień.

 

A Wy macie sprawdzone hotele w drodze do Chorwacji? Podzielcie się swoimi ulubionymi miejscami!